tag:blogger.com,1999:blog-2001946728277634918.post5432595969455562731..comments2023-06-14T11:20:29.375+02:00Comments on Oswajanie Drogi: Dzień trzeci Bangkok - PattayaRobertShttp://www.blogger.com/profile/07884860112468862424noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-2001946728277634918.post-57543745760480806642016-01-12T04:23:55.108+01:002016-01-12T04:23:55.108+01:00No. Ja jestem tu już 3 dni! Mogę Cię wiele nauczyć...No. Ja jestem tu już 3 dni! Mogę Cię wiele nauczyć, tylko nie wiem dokąd Cię to zawiedzie :)))RobertShttps://www.blogger.com/profile/07884860112468862424noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2001946728277634918.post-54919331153672632932016-01-11T17:17:58.054+01:002016-01-11T17:17:58.054+01:00Widzisz sam, ze jestem z terminami na bakier, trze...Widzisz sam, ze jestem z terminami na bakier, trzeba by sie podszkolic.<br />Na mnie Takarazuka nie wywarla takiego wrazenia jak chlopaki z Pattayi, oni sie bawia tym co robia i to widac i czuc przy przedstawieniu. Ciekawa jestem<br />Twoich wrazen po przedstawieniu w Bangkoku.<br />Ja bylam w Tajlandii tylko 10 dni wiec malo wiem na tajlandzkie tematy, dzieki Tobie bede wiedziala duzo wiecej. Dzieki!!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2001946728277634918.post-48289915491946684232016-01-11T16:57:09.875+01:002016-01-11T16:57:09.875+01:00Byłem widziałem.Rewia transwestytów czy jak im tam...Byłem widziałem.Rewia transwestytów czy jak im tam okazała i trzeba zobaczyć koniecznie.Nawet jak się nie przepada za nadmiarem kiczu. Most nad rzeką Kwai rozczarowuje .Oryginału już nie ma.Polecam za to Miasto Phitsanulok.Tam prawie w każdym sklepiku koło kasy stała flaszka "Mekongu" Za około 2 naszych złotych za kieliszek. Pozdrawiam i zazdroszczę.Bardzo mi się tam podobało. Jacek B.z Legnicy.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2001946728277634918.post-26156203695246375772016-01-11T16:32:36.272+01:002016-01-11T16:32:36.272+01:00Ago, był to akt odwagi, nie tyle ze względu na pra...Ago, był to akt odwagi, nie tyle ze względu na prawdopodobieństwo kradzieży, ile ze względu na bajłagan, którego doświadczyliśmy na dworcu Ekkamae. Nie za bardzo pojmowaliśmy, co się w tym zamieszaniu dzieje. "Nasz" autobus nie chciał nas zabrać (nikt nie inforomował o opóźnieniu), ale po namyśle obsługa zdecydowała, że bagaże mogą pojechać. My - nie. Pani sprzedająca bilety informowała wcześniej, że każdy autobus zabierze rowery. Nasze największe obawy dotyczyły odnalezienia rowerów po kilku tygodniach w Berdyczowie, a przecież nasze nogi pojechały na koniec świata, żeby pedałować! Co ja bym im wtedy powiedział?!?<br />Na rewię pójdziemy, ale w Bangkoku. Pattaya tchnie jakąś, za przeproszeniem, zgnilizną, a my chcemy doświadczyć piękna, jakie znamy z Takarazuki, czy z filmu dokumentalnego Martyny Wojciechowskiej. Nawiasem mówiąc, pojęcie transwestyty bardziej pasuje właśnie do aktorek Takarazuki. W przypadku fenomenu tajskiego chodzi o transseksualizm. Inne terminy to, tajskie - katoey (kathoey), lub angielskie - ladyboy, transgender i transsexual. Polecam dokument z cyklu Kobieta na końcu świata (Wojciechowskiej) lub znany tajski film fabularny pt. Beautiful Boxer. Film jako akt twórczy nie wart grosza, jednak autentyczna historia chłopca, który został bokserem, jednocześnie stopniowo transformując się w kobietę, łapie za serce. Pozwala zrozumieć, jak głębokie są potrzeby takiej zmiany i jak trudne związane z tym wybory. Uczy tolerancji.RobertShttps://www.blogger.com/profile/07884860112468862424noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2001946728277634918.post-57736686141559309642016-01-11T15:30:48.738+01:002016-01-11T15:30:48.738+01:00Ewa2,Ninka - nic nie ryzykowali i nie byl to akt o...Ewa2,Ninka - nic nie ryzykowali i nie byl to akt odwagi - w Tajlandii praktycznie<br />nie ma kradziezy ani innych przestepsw pospolitych, jest absolutnie bezpiecznie, nawet dla samej kobiety w srodku nocy w ciemnym zaulku. Jak juz cos sie stanie to <br />winnikiem bywa podpity cudzoziemiec, nigdy Taj. Oni znaja swoje wiezienia i nikt sie<br />tam nie chce dostac.<br />Robert, byles w Pattayi i nie byles na najbardziej znanej na swiecie Rewii Tranwestytow? Toz to jest to samo jak byc w Rzymie i papieza nie widziec!<br />Most na rzece Kwai macie w planie?<br />Aga z CzechAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2001946728277634918.post-52553888318367035982016-01-11T11:19:15.539+01:002016-01-11T11:19:15.539+01:00Ryzykanci z Was! Rowery i bagaże innym autobusem.....Ryzykanci z Was! Rowery i bagaże innym autobusem... Nie wiem, czy bym się zdecydowała:) Ale za to ile egzotyki wkoło :)))Ninka.https://www.blogger.com/profile/08152167196215189689noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2001946728277634918.post-72595132030438486862016-01-11T10:48:21.469+01:002016-01-11T10:48:21.469+01:00Kołki muszą być w podróży :)
A, że masaż tańszy ni...Kołki muszą być w podróży :)<br />A, że masaż tańszy niż we Wrocławiu, to mnie nie dziwi. Zawsze to usługa na miejscu ;)<br />Lidiahttps://www.blogger.com/profile/01315784847921618515noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2001946728277634918.post-12549964724390572212016-01-11T10:08:44.241+01:002016-01-11T10:08:44.241+01:00Błogosławione kołki.
To był akt odwagi i desperac...Błogosławione kołki. <br />To był akt odwagi i desperacji posyłać rowery i ekwipunek osobno. Podziwiam.ewa2https://www.blogger.com/profile/01157911261847962227noreply@blogger.com